poniedziałek, 30 czerwca 2014

Gdzie byśmy byli?

Pytanie: Gdzie byśmy byli bez banków zdjęć? Ilu grafików tworzy na co dzień projekty od podstaw? 
Taka ciekawostka dla postronnych. Coraz rzadziej zdarza się, że grafik tworzy reklamę zaczynając od aparatu. Chyba tylko duże agencje reklamowe (pytanie do ;) ) pozwalają sobie na zatrudnienie fotografa, który robi zdjęcia do kampanii, potem grafika, który retuszuje zdjęcia i wykonuje końcowy projekt. Jeżeli mamy fotografa i grafika w jednej osobie, już wychodzi dużo taniej, ale dla takiego człowieka jest dwa razy więcej pracy przy projekcie. Z drugiej strony mamy grafików, którzy wydali już masę pieniędzy na oprogramowanie i na aparat nie starczyło... Dlatego jakiś pomysłowy człowiek stworzył banki zdjęć. Ot fotolia pierwsza z brzegu, która oszczędza czasu a tym samym pieniędzy (Nie, zdjęcia nie są za darmo, ale kupienie jednego zdjęcia wychodzi taniej, niż wynajęcie modelki.)

Poniżej przykładowy projekt ze zdjęciem poglądowym z fotolii.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz